„Humor o seniorach”
Dzisiaj uroczyście cieszymy się z tego.
Że Bóg dał nam dożyć wieku sędziwego.
Witamy więc gości tych co tu przybyli
Naszych miłych seniorów co się wcześnie urodzili.
Odchowali dzieci, wnukami cieszymy
Więc im także szczęścia i zdrowia życzymy.
Siedzi dziadek z babcią koło swojej chaty
Żyją wspomnieniami jak było przed laty.
Co się z nami stało, gdzie te dawne czasy
Kiedy na zabawie stukały obcasy.
Miłość nasza kwitła, te ukryte randki
Byliśmy szczęśliwi w nocy i poranki.
Tak nam to zleciało jakby wczoraj było
Jednymi drzwiami weszło, drugimi wychodziło.
Ten piękny młodzieniec i to dziewczę hoże
Czas odmienił wszystkich nic to nie pomoże.
Dziadek cmoknął babcię, z języczkiem nie da rady
Skręcą się protezy odstraszą zajady.
Z uczuciem pogładzili swoje siwe włosy
Objęli serdecznie tylko do połowy.
Gdzie te jędrne piersi i ponętny zadek
Rozczulił się wielce i posmutniał dziadek.
Gdzie nasze pieszczoty prawie co nocy
Babci na wspomnienie zwilgotniały oczy.
Dzień przeleciał szybko byle do wieczora
Zmówili paciorek, bo już spania pora.
Dziadek włączył telewizor „Goło i wesoło”
Zerknął na babcię, roztarł mokre czoło.
A tu zamiast stringi to długie parchany
Nic z tego i odwrócił się do ściany.
Babcia się wtuliła, podniosła koszulę
Wyżej, niżej, jak dobrze odzywa się czule,
bo mnie plecy swędzą podrap mnie kochanie
a za chwilę uśniesz, zacznie się chrapanie.
Jeżeli stękali to z bólu nie z miłości,
bo mięśnie ich bolą i strzykają kości.
Lecz piękna jest starość, gdy się jest we dwoje
Zdradzać się nie będą, co swoje to swoje.
Nie bądźcie samotni, szukajcie swej pary
We dwoje jest raźniej, spełnijcie zamiary.
Bo do świata młodych dziś nie pasujemy
Więc bądźmy szczęśliwi nim się rozstaniemy.